Posiadacze domów jednorodzinnych stają niekiedy przed decyzją o termomodernizacji budynku. Jednym ze sposobów na wykonanie docieplenia jest montaż kolejnej warstwy izolacji na już istniejącej. Nie jest to wbrew pozorom wariant wybierany rzadko, gdyż wiele osób nie chce ponosić dodatkowych kosztów związanych ze zrywaniem starej termoizolacji.
Nowe ocieplenie na starym oraz dobór materiału
W praktyce montaż nowej warstwy nie różni się od schematu, który stosujemy w przypadku nowego domu i układania pierwszej termoizolacji. Tutaj korzystamy z montażu do starego tynku przy użyciu kołków. Wybierając nową warstwę ocieplenia dla starszego budynku warto korzystać z materiałów o niskiej lambdzie. Dobrym wyborem będą tu materiały lekkie, takie jak chociażby styropian fasadowy. Może być to standardowy biały styropian (grubość 20 cm) λ = 0,044 W/(m∙K) lub „cieplejszy” grafitowy – 0,031-0,033 W/(m∙K). Jeżeli mówimy o starszych budynkach to bezwzględnie należy sprawdzić obecny stan ścian. Najprostszym sposobem jest pukanie po całej powierzchni w poszukiwaniu głuchych dźwięków. Jeżeli takowe znajdziemy to oznacza, że występują odspojone części tynku, które należy ponownie załatać usuwając najpierw stary tynk. Ściany pod przyjęcie nowej powłoki termoizolacyjnej myjemy używając wody ze środkiem oczyszczającym. W ten sposób uzyskamy silne wiązanie zaprawy klejowej, która będzie odpowiedzialna za utrzymanie nowej warstwy na miejscu. Kołki stosujemy na końcu i stanowią one dodatkowe zabezpieczenie całej konstrukcji. Kołkowania dokonujemy przez warstwę starego ocieplenia lub też przez tynk. W trakcie montażu płyt unikamy tworzenia się szczelin (mostków termicznych), najlepszym wyborem będzie klejenie warstw ocieplenia na tzw. mijankę. W przypadku newralgicznych punktów domu takich jak przestrzeń wokół okien, należy zadbać aby łączenia nie znajdowały się w narożnikach.Wszelkiego rodzaju szczeliny, których nie unikniemy należy uzupełnić pianką poliuretanową. Podobne rozwiązania takie jak pianki PUR sprawdzają się także przy docieplaniu budynków wewnątrz np. ocieplenie poddasza.
Termoizolacja na wiele lat
Jeżeli chcemy, aby ocieplenie spełniało swoje zadanie przez wiele lat to trzeba wybrać materiały dobrej jakości, równie istotne jest wybór monterów znających się na rzeczy. Na ocieplonej ścianie powinniśmy zastosować zaprawę klejową wraz z siatką z włókna szklanego. W ten sposób zabezpieczymy płyty styropianowe przed uszkodzeniami mechanicznymi i atmosferycznymi. Następnie na całość kładziemy tynk cienkowarstwowy i zwracamy uwagę na newralgiczne miejsca. Siatkę należy wkleić pod skosem we wszystkich narożnikach stolarki okiennej i drzwiowej. Dolną krawędź ocieplenia chronimy przy użyciu podwójnej siatki zbrojeniowej lub też stosując metolowy profil instalowany w dolnym fragmencie ocieplenia. Konieczność wymiany parapetów zewnętrznych sprawia, że potrzebne jest ich dodatkowe zabezpieczenie w miejscu łączenia z ościeżem. Stosujemy tu taśmę rozprężną, która będzie niwelowała wszelkiego rodzaju naprężenia podczas „pracy” materiału termoizolacyjnego.
Kiedy najlepiej tynkować ściany?
Optymalnym okresem na wykonanie termoizolacji jest wiosna oraz jesień. W trakcie letnich upałów może dochodzić do spękania świeżego tynku, natomiast w okresie wietrznym i mroźnym może dochodzić do odpadania i pękania wierzchniej warstwy. Przyjmuje się, że najlepszym wyborem do prowadzenia prac jest nieupalny dzień o temperaturze nieprzekraczającej 25 stopni Celsjusza. Przed położeniem tynków należy zagruntować powierzchnię.
Brak komentarzy
Możliwość komentowania jest wyłączona.