Umywalka nablatowa jest ciekawą opcją, która sprawdza się przede wszystkim w nowoczesnych wnętrzach. Konstrukcja jest umocowana na blacie i wystaje poza jego powierzchnię, wszelkie rury instalacyjne umieszczone są pod blatem i znajdują się w szafce. Pozwala to zachować wysokie walory estetyczne i niecodzienny wygląd takiego rozwiązania. Co jeszcze kryje w sobie umywalka nablatowa i czy ma jakieś wady? 

Tym razem zaczniemy od wad, gdyż tych jest naprawdę niewiele. Jedyną wadą umywalki nablatowej jest jej cena, która przerasta modele wpuszczane w blat. Z kolei zalet tutaj nie brakuje, pierwszą z nich jest większa przestrzeń na kosmetyki, gdyż obok umywalki znajduje się spora ilość miejsca na blacie. Kolejnym plusem jest dość wysoki brzeg umywalki, dzięki czemu łatwiej jest z niej korzystać bez rozchlapywania tak dużych ilości wody na boki. Nie musimy też martwić się o chlapanie wody na blat, gdyż wysoki rant znacznie niweluje ten problem. Dobrze widoczny jest też punkt styku szafki z umywalką, dzięki czemu łatwiej jest zachować czystość takiej konstrukcji. Kurz nie będzie się niepotrzebnie gromadził w szczelinach, podobnie jest z brudem. Całą instalację możemy bez problemu ukryć w szafce lub też pozostawić ją jako ciekawy element loftowego wnętrza.

Gdzie sprawdzi się taka umywalka?

Wybierając model nablatowy należy zauważyć, że możemy ją wykorzystać niemal w każdym typie przestrzeni. Nadają się one zarówno do nowoczesnych łazienek, jak i tych pamiętających czasy PRL-u. To od nas samych zależy kreatywność i odwaga z jaką urządzimy każde wnętrze w domu lub mieszkaniu. Na rynku dostępne są różnorakie kształty: okrągłe, prostokątne, ale też bardziej wyszukane w kształcie np. muszli. Oprócz tego mamy szeroki wybór umywalek wykonanych z kamienia, połączenia szkła z metalem itp. Dostępne są też umywalki zrobione ze stali szlachetnej, które można połączyć w interesujący sposób z innymi elementami instalacji.